CO MA WSPÓLNEGO REKLAMA Z EKOLOGIĄ I OCHRONĄ ŚRODOWISKA
Tradycyjne billboardy, także większych rozmiarów tablice – megaboardy lub gigaboardy, banery zamontowane na ścianach budynków, czy też murale wykonane na tych ścianach, tworzą współczesny, miejski krajobraz, do którego jesteśmy przyzwyczajeni od lat. Wszystkie te formy, najogólniej mówiąc, najczęściej służą do przekazu informacji, czyli różnego rodzaju reklam, kampanii politycznych lub prospołecznych. Można powiedzieć, że ich główną funkcją jest komunikacja wizualna.
Jednak na świecie od czasu do czasu pojawiają się różnego rodzaju pomysły zmierzające do wykreowania zupełnie nowych funkcji dla tych obiektów. Okazuje się, że połączenie pomysłów designerskich z pracą i wynalazkami naukowców może doprowadzić do niezwykle ciekawych i co ważne bardzo pożytecznych rozwiązań, które przekładają się na nadanie im zupełnie nowych walorów czysto użytkowych.
Przykładem na takie działanie jest Lima stolica Peru, kraju w którym wilgotność powietrza sięga nawet do 90%. Jednocześnie z uwagi na położenie pustynne jest to miasto o bardzo niskim poziomie opadów deszczu. Właśnie te warunki stały się inspiracją dla naukowców z miejscowego uniwersytetu, którzy opracowali technologię odzyskiwania wody pitnej z powietrza i wespół z designerami zbudowali to w formie billboardu. Tak skonstruowany billboard produkuje około 100 litrów wody pitnej dziennie.
Innym przykładem synergii naukowców i designerów jest mural wykonany w Warszawie do, którego realizacji użyto specjalnych farb o właściwościach antysmogowych. Jednak co najciekawsze, funkcja oczyszczania powietrza to nie wszystko.
Dodatkowo na muralu został zainstalowany licznik, który oblicza wartość pracy pszczół przeliczając ją na konkretne kwoty i pokazuje jak wzrasta nasz dług wobec tych pożytecznych owadów.
Również firma reklamowa Promax zaliczyła w swojej historii przygodę ze światem nauki. W 2017 roku opracowaliśmy projekt nowego typu billboardu który nazwaliśmy Bilbosmog. Miała to być konstrukcja, która połączy dotychczasową funkcję reklamową z nową funkcją mini oczyszczalni powietrza. W naszej koncepcji chodziło o wykorzystanie dużej ilości billboardów, w miarę równomiernie rozmieszczonych w obrębie miasta. Do spełniania dodatkowej funkcji jako instalacji oczyszczającej powietrze potrzebowaliśmy ze strony naukowców opracowania odpowiednich modułów filtrujących, które byłyby instalowane na plecach billboardu. Niestety nasza próba współpracy z naukowcami nie zakończyła się sukcesem. Pomimo kilkunastu spotkań roboczych z kilkoma profesorami Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, organizowanych w ramach Działu Innowacji, Wdrożeń i Komercjalizacji nie udało nam się przekonać szacownego grona naukowców do podjęcia wyzwania.
